niedziela, 18 marca 2007

Blogowanie na czas - czas na blogowanie

Lubie pisac ten blog. Jest to w zasadzie list do samego siebie z przyszlosci. Wlasnie przejrzalem tematy, ktore chcialbym poruszyc, ktore mam zanotowane na Palmie, a ktorych nie mam czasu opisac. Niektore sie juz nawet przeterminowaly. Ale mysle, ze bedzie lepiej. Kupilem sobie klawiaturke do Palma, zeby moc szybko pisac w kazdych warunkach. Przeciez czasem jestem gdzies na wyjezdzie, zdarzaja sie chwile wolnego czasu, wtedy zaluje, ze nie mam komputera, bo molbym przelac troche swoich mysli. A przeciez moj Palm to komputer o wiele mocniejszy niz moj pierwszy PC. Tyle ze pisanie po ekranie nie jest tak szybkie i wygodne jak pisanie na klawiaturze. Wiem ze sa ludzie, ktorzy to robia, ale ja nie mam tyle czasu i wytrwalosci ;-)
Zatem kupilem sobie klawiaturke. Teraz moje teksty beda moze troche ktotsze, nie beda mialy polskich liter, ale beda. A kiedy starego, wysluzonego Palma wymienie na cos innego, klawiaturka bedzie dalej dzialala.
A teraz leze w lozku, pisze i patrze, ktory z tematow powinienem jeszcze opisac, zanim sie przeterminuje.
Ale na razie moj wolny czas sie skonczyl, bo przyszla Nadia, a Grafit juz patrzy wymownie. Pobiegniemy sobie, poslucham podcastow, osluchujac sie z angielskim i rosyjskim.

Brak komentarzy: